Tegoroczny start na Międzynarodowych Mistrzostwach Śląska Kobiet w Boksie okazał się dla pięściarek LKS bardziej udany, niż przed rokiem. Z Gliwic przywieźliśmy bowiem trzy złote medale w kategorii kadetek. Wszystkie zdobyła nasza etatowa trójka, która ponownie udowodniła że prezentuje coraz wyższy poziom bokserskiego rzemiosła.

W siódmej edycji turnieju zaprezentowało się ponad 100 zawodniczek z blisko 50 klubów z całej Europy. Walki odbywały się w trzech kategoriach wiekowych, kadetek, juniorek oraz seniorek. Podobnie jak w ub. roku wiele z nich przyniosło sporo emocji, nie dając publiczności w hali sportowej Politechniki Śląskiej powodów do narzekań.

Najwięcej radości dała trenerowi Kończalskiemu Ala Niedziela, która w finale wagi do 48 kg spotkała się z Moniką Kobylarz. Tą samą z którą przegrała w finałowej potyczce tegorocznych Mistrzostwach Polski. Tym razem lepsza okazała się pięściarka LKS. Ala pokonując najlepszą zawodniczkę w kraju sprawiła, iż pojawiła się przed nią perspektywa ewentualnego startu na zbliżających się Mistrzostwach Europy Kadetek. Decyzję w tej kwestii podejmie w najbliższych tygodniach trener kadry Marek Węgierski.

W wadze do 52 kg najlepsza okazała się Basia Niedziela, która w finale pokonała Katarzynę Major. Kolejnym dobrym występem Basia ponownie udowodniła, że powołanie jej do reprezentacji Polski nie było przypadkowe i w pełni jej się należało.

W kategorii do 60 kg złoty medal zdobyła Grażyna Grygiel, która w finałowej walce wygrała z Julią Reichelt. Grażyna podobnie jak Basia po raz kolejny dała nam powody do radości. Podtrzymując wysoką formę pokazała, że należy obecnie do ścisłej czołówki polskich kadetek.

Drugi start na Międzynarodowych Mistrzostwach Śląska Kobiet w Boksie okazał się sporym sukcesem naszej sekcji. Dziewczęta zaprezentowały dobry boks, poprawiając zeszłoroczny rezultat. Udowodniły, iż medale krajowego czempionatu które mają w swojej kolekcji to nie przypadek. W ostatnim roku startów w kategorii kadetek dały nadzieję, iż po przejściu do wieku juniorek będą prezentowały się równie dobrze.Tegoroczny start na Międzynarodowych Mistrzostwach Śląska Kobiet w Boksie okazał się dla pięściarek LKS bardziej udany, niż przed rokiem. Z Gliwic przywieźliśmy bowiem trzy złote medale w kategorii kadetek. Wszystkie zdobyła nasza etatowa trójka, która ponownie udowodniła że prezentuje coraz wyższy poziom bokserskiego rzemiosła.

W siódmej edycji turnieju zaprezentowało się ponad 100 zawodniczek z blisko 50 klubów z całej Europy. Walki odbywały się w trzech kategoriach wiekowych, kadetek, juniorek oraz seniorek. Podobnie jak w ub. roku wiele z nich przyniosło sporo emocji, nie dając publiczności w hali sportowej Politechniki Śląskiej powodów do narzekań.

Najwięcej radości dała trenerowi Kończalskiemu Ala Niedziela, która w finale wagi do 48 kg spotkała się z Moniką Kobylarz. Tą samą z którą przegrała w finałowej potyczce tegorocznych Mistrzostwach Polski. Tym razem lepsza okazała się pięściarka LKS. Ala pokonując najlepszą zawodniczkę w kraju sprawiła, iż pojawiła się przed nią perspektywa ewentualnego startu na zbliżających się Mistrzostwach Europy Kadetek. Decyzję w tej kwestii podejmie w najbliższych tygodniach trener kadry Marek Węgierski.

W wadze do 52 kg najlepsza okazała się Basia Niedziela, która w finale pokonała Katarzynę Major. Kolejnym dobrym występem Basia ponownie udowodniła, że powołanie jej do reprezentacji Polski nie było przypadkowe i w pełni jej się należało.

W kategorii do 60 kg złoty medal zdobyła Grażyna Grygiel, która w finałowej walce wygrała z Julią Reichelt. Grażyna podobnie jak Basia po raz kolejny dała nam powody do radości. Podtrzymując wysoką formę pokazała, że należy obecnie do ścisłej czołówki polskich kadetek.

Drugi start na Międzynarodowych Mistrzostwach Śląska Kobiet w Boksie okazał się sporym sukcesem naszej sekcji. Dziewczęta zaprezentowały dobry boks, poprawiając zeszłoroczny rezultat. Udowodniły, iż medale krajowego czempionatu które mają w swojej kolekcji to nie przypadek. W ostatnim roku startów w kategorii kadetek dały nadzieję, iż po przejściu do wieku juniorek będą prezentowały się równie dobrze.