A zaczęliśmy od pieczenia pierniczków dla kochanych dziadków, później je pieczołowicie zdobiliśmy- lukrem, czekoladą i innymi smakowitościami. Dzieci robiły same, tylko pod moją opieką. po wypiekach przyszła kolej na wielki porządki, zawsze tak się przygotowujemy na przyjęcie gości. Dzieciaki wykazały się swoją pracowitością, jeszcze nigdy nie miałam tak wyczyszczonego biurka i to od spodu, dzieci pucowały wszystko co im przyszło do głowy. Sala była świeża i pachnąca. W poniedziałek był ten długo wyczekiwany dzień. Zaprosiliśmy wszystkie babcie, dziadków a nawet kto miał to pradziadków. Występy odbyły się w sali maluszków, ponieważ chcieliśmy pokazać nasze przedszkole. Po występach podczas, których każde dziecko indywidualnie mówiło wierszyk dla swoich gości, dzieci śpiewały piosenki oraz zaprezentowały swoje umiejętności taneczne. Nie zabrakło tańców takich jak: Poleczka, Krakowiak, Walczyk i Kujawiak. Dzidkowie stwierdzili, że nasze dzieci tańczyły  lepiej niż w programie ,,Taniec z gwiazdami''. Po części artystycznej drodzy goście zostali obdarowani własnoręcznie wykonanymi przez dzieci upominkami. Babciom podarowano modne wisiorki z masy

solnej, a dziadkowie otrzymali zwierzątka z kolorowego papieru  - były to myszki  kotki w formie przestrzennej. Oczywiście do upominków dzieci dołączyły życzenia i słodkie całuski. Był to bardzo wzruszający moment, niejedna łezka zakręciła się w oku. Mamy moich milusińskich przygotowały uroczysty poczęstunek. Ponieważ zaprosiliśmy bardzo dużo gości, druga część uroczystości odbyła się w naszej pięknej świetlicy do, której dzieci zaprowadziły swoje babcie i swoich dziadków.